Wiersze, wiersze, wiersze... wierszydła-straszydła, wierszołaki, grafomonstery i inne wypociny literackie nie z tej Ziemi
czwartek, 31 maja 2012
piątek, 25 maja 2012
Wir
wir
chadzam nagi ubrany jedynie w wasze oczy
taplam się w krwistej brei ziemi
rozpuszczam się cukrem – pomieszany
a tu nic – zero odzewu
szaleńcze myśli nie będą już zniewolone pasami hipokryzji
uśpioną nocą wytłukłem wszystkie wizerunki
tysiąc kawałków lustrzanych oczu
leży u stóp mych
bycie nie-widzialnym bardzo mi schlebia
i łechce mile
aż orgazmy zakwitły na łąkach i drzewach
mentalni onaniści
wyjdźcie zza krzaków konwenansu
nastała jutrzenka Prawdy i Samogwałtu
Szanowni Państwo
nałóżcie maskę zroszoną potem porażki
bo widzę wasze TWARZE
fałsz z nich wyziera
i wije się wężem
przysięgając Hipokryzji
dozgonną wierność
gońcie dalej za monetą
bo wstyd tak stać z pustymi rękoma
drżącymi złotą febrą
czy ja jestem za granicą
że nikt nie rozumie
może słownik chyżo podsunę
ach ach ach
wiosna przyszła
niedziela, 20 maja 2012
płonie Szczecin
der Stadt
gryf nieśmiało zaciera wspomnienia
budynki cmentarze ulice
tracą pamięć
sześćdziesiąt lat już ponad
lecz duch-Geist wciąż trwa
Otto von [napis zatarty]
Otto von [napis zatarty]
Wasserwerk
zu den Anlagen
Ankauf
Ankauf
Schumacher
Stettin
Stettin
Stettin
owoc przegranej wojny
ofiara gwałtu
bomb
bomb
szaleństwa
rozpaczy
wyzwolony
zdobyty
korowody wygnanych pielgrzymów
Stettin Szczecin
wieszak w szafie
Schwarz & Co. Stettin
nie zna granic
pokornie służąc
sobota, 19 maja 2012
Pospieszny miejski neurotikon
pospieszny miejski
neurotikon
idę chodnikiem
udeptując szarość
lewa prawa
lewa prawa
lewa prawa
nogi wystukują rytm
którego nie mogę zaburzyć
lewa prawa
lewa prawa
lewa prawa
rozgryzam orzechy myśli
na dwie równe połówki
lewa prawa
lewa prawa
lewa prawa
przemykające skorupy
metalowych żółwi
wyprzedzają miejskich Achillesów
lewa prawa
lewa prawa
lewa prawa
pan Zenek siedzący pod monopolowym
obmyśla nowe paradoksy
lewa prawa
lewa prawa
lewa prawa
ruch ruch ruch
nieustannie
Subskrybuj:
Posty (Atom)